Możesz kontrolować tylko następny krok
Żyjemy w czasach, w których rzeczy do spróbowania w technologicznym menu jest tak wiele, że czasami nabawiamy się sporej niestrawności.
17/05/2025
W najnowszym, 392. odcinku podcastu opowiadam o tym, jak i dlaczego zrezygnowałem z kolejnych płatnych subskrypcji, na rzecz rozwiązań systemowych od Apple. W skrócie? Okazało się, że płaciłem dwa razy za dokładnie to samo. Tobie także może się to zdarzyć, ponieważ żyjemy w czasach, w których rzeczy do spróbowania w technologicznym menu jest tak wiele, że czasami nabawiamy się sporej niestrawności.
Jak tego uniknąć?
Spróbuję!
Ile razy w ciągu ostatnich dwóch lat, trafiając na artykuł w sieci na temat kolejnego, „rewolucyjnego” narzędzia opartego o generatywną sztuczną inteligencję w twojej głowie pojawiło się głośne: Spróbuję! Jeden klik, subskrypcja próbna włączona, gotowe. Być może to narzędzie wygenerowało dla Ciebie śmieszną piosenkę, a być może realnie uprościło pracę. Nie oceniam, ponieważ nie ma chyba innej drogi usprawniania swojego systemu usług i narzędzi, niż testowanie.
Gorzej, jeśli robimy to bezrefleksyjnie, a również po sobie wiem, że w czasach, gdy metkę „AI” dokleić do siebie chce niemal każda firma czy usługa, umyka nam czujność, a w efekcie – próbna subskrypcja staje się kolejnym abonamentem w życiu, które przypomina usługę. Dostaję sporo wiadomości, w których piszecie (być może jedna z nich była także od ciebie!), że w ostatnich trzech latach bardzo ochoczo wpadliśmy w pułapkę korzystania z nowych narzędzi, a potem okazało się, że użyliśmy ich może raz, może dwa?
Tylko w ciągu ostatniego miesiąca odzyskałem do domowego i firmowego budżetu prawie 300 zł, które każdego miesiąca finansowały usługi związane z AI. No dobra, ale może były mi one potrzebne? Część tak, ale nie miałem pojęcia, że te same funkcje realizują już dla mnie — zakupione na stałe, dawno temu — ulubione aplikacje. Efekt? Płaciłem dwa razy za to samo, bo przecież „Kto czyta informacje o kolejnych aktualizacjach aplikacji!?” — prawda?
W tych czasach warto im się przyglądać, ale też regularnie wciskać mój ulubiony, życiowy przycisk — Sprawdzam! Zwłaszcza w kontekście świadomego budowania swojego systemu pracy.
Sprawdzę
Czytaj regularnie notatki do aktualizacji twoich aplikacji, czy systemów. To obecnie jeden z najszybszych sposobów na eliminację powtarzających się funkcji, za które być może płacisz!
Sam tak miałem w przypadku aplikacji Audio Hijack, z której korzystam od ponad 5 lat do nagrywania dźwięku. Jakiś czas temu dostała pełne wsparcie dla transkrypcji rozmów w locie, a ja i tak opłacałem usługę TurboScribe, aby robiła dokładnie to samo. Prawie 100 zł miesięcznie. I jasne, wrzucałem to w koszty firmowe, ale nie lubię płacić dwa razy za to samo. Obecnie stopień optymalizacji Audio Hijack z procesorami Apple Silicon jest tak dobry, że nawet przy godzinnej rozmowie z gościem, gdzie ja przechwytuję jego audio; nagrywając także swoje, aplikacja jest w stanie nie rozgrzać zamkniętego, podłączonego do Apple Studio Display MacBooka Pro z M1 Pro i zrobić bezbłędny transkrypt.
Podobnych, ukrytych nowości możesz mieć sporo w różnych miejscach. Warto więc ustawić swój technologiczny radar na czulszą częstotliwość.
Nie zachęcam przy tym, aby nie próbować AI — żeby było jasne — ale żeby właśnie z uważnością nie dawać się robić w balona. W czasach wielkiego boomu na wszystko, co ma AI w nazwie, coraz więcej jest takich aplikacji i usług, które po prostu robią to samo, co rozwiązania systemowe, albo sprzedają za grube pieniądze coś, co jest już często obsługiwane przez nasze, zakupione już aplikacje lub ich darmowe odpowiedniki.
Zadanie na dziś:
Przejrzyj listę kont, które w ciągu ostatnich dwóch lat zostały przez ciebie założone w rozmaitych usługach. Możesz to zrobić w swoim banku haseł, a jeśli jeszcze takiego nie masz, to w nowym odcinku opowiadam, jak anulowałem płatną usługę 1Password i przeszedłem na systemową aplikację Hasła od Apple. Polecam!
Zainstaluj wszystkie dostępne aktualizacje, a następnie sprawdź w ich opisach, czy twórcy nie dodali tam tego, czego szukasz lub za co już płacisz komuś innemu.
Powtórzę
Warto tę procedurę powtarzać np. raz na kwartał. Aby o tym nie zapomnieć, zapisz sobie proste, powtarzające się przypomnienie w aplikacji do zadań, z której korzystasz.
Warto sprawdzać też, na co nowego pozwalają systemy i rozwiązania systemowe od Apple (czy innych firm) — aby maksymalnie upraszczać do stanu Basic swoje workflow. Ja robię tak od dawna, a kiedy w styczniu porzuciłem kombajn do zarządzania zadaniami, z którego korzystałem przez prawie dekadę na rzecz systemowych Przypomnień od Apple — wiedziałem, że będę szukał takich momentów dalej. I tak właśnie pożegnanie z 1Password na rzecz systemowego banku haseł, był kolejnym krokiem na tej drodze.
Więcej o tym w najnowszym odcinku.
Co będzie następne? Nie wiem, ale napiszę o tym, jak już się dowiem. Tylko tak możemy dojść do momentu, w którym technologia służy nam, a nie my (i nasze pieniądze) jej. Po co? Aby na koniec dnia mieć więcej spokoju, czasu i pieniędzy na docenianie zwykłej, niezwykłej codzienności.
Możesz kontrolować tylko kolejny krok, ale kiedy już zaczniesz, jesteś w połowie drogi.
Bo czemu nie?
Przechodzimy do Porady tygodnia oraz moich rekomendacji.
Porada tygodnia
Kojące dźwięki — efekt współpracy Apple Music z Universal Music Group
Tylko oni mogli wpaść na to, żeby aspekt zdrowotny i muzykę zbadać, a potem połączyć. Sound Therapy (Kojące dźwięki) to nowość, którą znajdziesz w Apple Music — trzy (póki co) playlisty, z których każda ma konkretny cel działania.
O co chodzi?
Sound Therapy łączy znane utwory z precyzyjnie dobranymi falami dźwiękowymi, które skutecznie poprawiają codzienne funkcjonowanie — zachowując jednocześnie artystyczną wizję twórców. Wyjaśnia to Zane Lowe:
Efekt zaawansowanych technologii audio od UMG oraz najnowszych badań z zakresu psychoakustyki i nauk kognitywnych został zamknięty w trzech playlistach:
Kojące dźwięki — skupienie, bazującej na modulacji fal gamma i białym szumie, co wspiera koncentrację.
Kojące dźwięki – relaks, operującej dźwiękiem w zakresie fal theta, pomagając w relaksacji.
Kojące dźwięki – sen, gdzie wykorzystywany jest wpływ fal zakresu delta i różowy szum, co wspomaga sen, ponieważ nasz mózg odbiera tak modulowaną i dobraną muzykę podobnie, jak dźwięki deszczu, natury czy morza.
To czysta nauka.
Wszystko czeka w Apple Music, a ja wraz z żoną po pierwszych kilku dniach testów jesteśmy pozytywnie zaskoczeni skutecznością tego projektu.
Tak właśnie technologia może służyć ludziom!
Na co ostatnio trafiłem?
🛋️ DO KAWY
Czy 1995 rok był najważniejszym dla rozwoju internetu? → To długi, ale warty przeczytania felieton.
Apple zapowiada pojawienie się jeszcze w tym roku zaawansowanych ułatwień dostępu → jak co roku, robią one niesamowite wrażenie i są zapowiedzią kolejnych, sprytnych rozwiązań w nadchodzących wersjach systemów z Cupertino, które firma zbuduje dla masowego klienta na bazie właśnie rozwiązań Accessibility — dedykowanych osobom z niepełnosprawnościami.
Oryginalny iPhone miał tylko jeden, naprawialny — gniazdo karty SIM. → Dziś wygląda to zgoła inaczej, a z tego materiału od The Wallpaper dowiesz się, jak Apple projektuje „długowieczność”. Ze wszystkich materiałów, które w ostatnim czasie opublikowano po wizycie dziennikarzy w ośrodkach testowych Apple, ten jest moim zdaniem najlepiej napisany i maksymalnie pogłębiony.
Apple szykuje wsparcie dla kontroli iPhone’a za pomocą myśli → a pierwsze osoby z niepełnosprawnościami już w ten sposób sterują ich komputerami Apple Vision Pro.
Mapy Apple zostają wzbogacone o specjalną funkcję Detailed City Experience → specjalnie na Grand Prix Monako Formuły 1. Ta współpraca Apple z F1 jest w ostatnim czasie niesamowicie mocno widoczna, głównie z uwagi na nadchodzącą premierę głośnego filmu „F1: The Movie”.
Sir Lewis Hamilton w Apple Park → współpraca z Apple nabiera tempa.
Przed nami kolejny weekend wyściowy F1, ale warto przypomnieć sobie ostatnie GP Miami i akcję LEGO → która już przeszła do historii – marketingu i tego sportu.
W temacie wspomnianego wyżej filmu z Bradem Pittem, pojawił się w tym tygodniu jego główny trailer. Nie mogę się doczekać! 😮💨
Badanie w siedmiu krajach na 3,5 tys. osób wykazało, że 64% obawia się wpływu AI na edukację →
A może powinniśmy zmienić punkt wyjścia w całej dyskusji? → O tym w ostatnim felietonie audio od Technologicznie. Warto posłuchać zwłaszcza w kontekście egzaminowania w czasach AI.
🎧 PODCASTY I KINO
Rozmowa z laureatami tegorocznego Apple Swift Student Challenge → warto posłuchać, jako uzupełnienie mojego ostatniego odcinka z tego piątku.
Czy Duolingo kogoś nauczył języka? → Tajemnica sukcesu aplikacji z sową.
W tym kontekście polecam Ci także odświeżyć moją rozmowę z Olgą Pietrykiewicz → która była jednym z gości wyżej polecanego podcastu, a u mnie rozmawialiśmy o angielskim, który słyszymy podczas takich wydarzeń, jak nadchodzące WWDC 2025 Apple.
Czy dbanie o zdrowie to też inwestycja? → Policzmy to!
Jak inwestować w horyzoncie 60-80 lat? → to oficjalny tytuł ostatniego odcinka podcastu „Echa Rynku”, choć ten dotyka zdecydowanie szerszej tematyki i polecam Ci go przesłuchać. Zwłaszcza, jeśli jesteś młodym rodzicem!
Co grozi naszym danym na smartfonie podczas podróży i jak je zabezpieczyć? → [WIDEO]
☕️ ZE ŚWIATA KAWY
W najnowszym odcinku mojego kawowego podcastu „Kawa. Bo czemu nie?” usłyszysz historię Łukasza Reszczyńskiego — o tym, jak pasja do podróży i kawy przerodziła się w pomysł na życie i biznes.
PS. Kolejny odcinek (wyjątkowo tydzień po tygodniu) już jutro!
🎙 MOJE NAJNOWSZE PODCASTY →
#392 – Zrezygnowałem z 1Password i kolejnych subskrypcji →
#030 – Tengo Cafe – biznes oparty na uważności →
🗞️ POPRZEDNIE WYDANIE
O historii iOS, czyli dlaczego jesień mnie nie zaskoczy
Jeżeli jesteś ciekawy zmian, które prawdopodobnie zobaczymy jesienią w systemach od Apple — to wydanie jest dla Ciebie.