30 GB... śmieci, czyli zapchane Apple TV
O tym, jak moje Apple TV oszalało i co zrobić, aby Ciebie to nie spotkało.
20/07/2024
Z Apple jest tak, że jeśli robią coś dobrze, to dana rzeczy trzyma poziom do momentu, gdy pojawi się problem. Problem, o którym ktoś w centrali kompletnie zapomni lub gdy firma postanowi zrobić coś w tak prostej formie, że staje się bardziej uciążliwe niż pomocne.
Mnie spotkała kulminacja obu scenariuszy.
Po prostu działa – do czasu
Gdyby ktoś mi powiedział, że taka sytuacja będzie miała miejsce – nie uwierzyłbym. Ale o co chodzi?
Otóż tydzień temu moje pięcioletnie Apple TV 4K o pojemność 32 GB – zapchało się. Całkiem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdybym grał w gry z Apple Arcade, albo ciągle instalował nowe aplikacje. Nie robię tego, a ostatnią aplikację, inną niż standardowy ich zestaw, czyli: VPN, platformy VOD, symulator kominka i Synology Photos aplikację zainstalowałem 13 miesięcy temu. Słownie: trzynaście.
Zarządzanie pamięcią, czyli fizyka kwantowa dla Apple
Zacznę od tego, że Apple TV, a właściwie tvOS to najgorszy system operacyjny Apple pod kątem zarządzania pamięcią urządzenia. I jednocześnie jedyny sensowny system dla smart TV na rynku. Niezmiennie. Od lat.
Zarówno patrząc jednak na to, jak tvOS zarządza miejscem na dysku Apple TV, jak i mając na uwadze fakt, że użytkownik nie może:
w żaden sposób podejrzeć ile miejsca zajmują systemowe aplikacje i ich dane,
dowiedzieć się ile ma zajętego miejsca w ogóle na urządzeniu (!) – możecie to sprawdzić tylko aplikacją płatną o nazwie Storage Analysis (polecam, kosztuje 10 zł), ale ona wyświetli jedynie info o zajętości i ilości wolnych GB na SSD – bez wskazania, co je zajmuje i możliwości zrobienia z tym czegokolwiek (to ograniczenie Apple),
wyczyścić (offload) danych każdej aplikacji – jedynie tych, w których przypadku developer o to zadbał.
Jest gorzej niż żenująco pod tym kątem.
Co zatem pożarło 30 GB miejsca i jak się przed tym uchronić?
Odpowiedź brzmi:
filmowe (Aerial) wygaszacze ekranu w 4K, które urządzenie zaczęło pobierać codziennie. Samo!
Tak, samo.
Przy okazji którejś aktualizacji system włączył to w Ustawieniach tvOS > sekcja General > Screen Saver > Aerial > Download New Video > Daily.
Dodatkowo tvOS załączył wszystko możliwe motywy tych ujęć z drona, czyli ustawił „Show” dla: Landscape, Earth, Underwater oraz Cityscape.
Apple TV przez nie wiadomo, jak długo, ale podejrzewam, że kilka miesięcy, pobierało treści w 4K (jeden wygaszacz waży około 1 GB – i o tym akurat informuje Apple w tej sekcji tvOS) aż się zapchało.
Dodatkowo miałem włączoną opcję – co jest dość logiczne: „Offload Unused Apps” w Ustawieniach, przez co tvOS uznał, że ważniejsze są głupie wygaszacze niż aplikacje i te odinstalował, a po zapchaniu dysku – uniemożliwił ich ponowne pobranie z App Store, wyświetlając komunikat o braku wystarczającej ilości miejsca. Tak dowiedziałem się o całej sprawie…
Gdy wpiszecie po angielsku ten temat w Google, zgłoszą się Wam setki wątków na forach Apple czy Reddit. Istnieje od co najmniej 2019 roku.
Co zrobiłem dalej?
Nie było wyjścia – pomógł całkowity Reset Apple TV do ustawień fabrycznych.
Nie ma innej opcji w tvOS aby usunąć trwale pobrane przez system wygaszacze Aerial.
Jakkolwiek absurdalnie to nie brzmi. Niektórym pomaga wyłączenie opcji pobierania nowych po kilku dniach, ale to tylko opinie z forum Apple. Nic potwierdzonego u mnie ani oficjalnego.
Ale spokojnie – reset nie taki straszny, jakim go malują. Po jego wykonaniu:
skonfigurujesz Apple TV z wykorzystaniem iPhone’a znajdującego się w jego pobliżu w 2 minuty,
aplikacje zainstalowane (także te offload’owane) zostaną pobrane z App Store, zainstalowane i ułożone na ekranie głównym w tych samych miejscach, w których były (tvOS tworzy backup w iCloud, o czym producent nigdzie oficjalnie nie pisze!),
HomeKit pozostanie nienaruszony – będzie trzeba tylko dodać urządzenie go odpowiedniego pokoju, a jeśli wcześniej Apple TV było używane jako hub – nadal będzie,
jedyne co będzie trzeba zrobić to zalogować się do aplikacji VOD i YouTube oraz dodać ewentualnie nowych użytkowników (Apple ID) z rodziny do systemu,
niestety – ustawienia obrazu i dźwięku nie są w kopii zapasowej, więc – czeka Was zabawa od zera i kalibracja obrazu także… dlatego polecam zrobić sobie – zdjęcia ustawień tvOS telefonem – jakkolwiek absurdalnie również to nie brzmi.
Jak się chronić?
O ile tvOS nie zrobi niczego sam, jak w moim przypadku, polecam:
zrezygnować z wygaszaczy Aerial lub wyłączyć pobieranie nowych ujęć w ustawieniach, a dodatkowo wybrać max 2 motywy ujęć, które Cię interesują,
ja wybrałem teraz opcję „Shot On iPhone”, która prezentuje zdjęcia nadesłane przez ludzi do Apple i wykonane iPhone'ami, choć nigdzie w żadnej polityce prywatności nie ma słowa o tym, gdzie Apple je przechowuje, jak pozyskuje i czy są pobierane, zaciągane lub zaszyte na stałe w tvOS…,
wyłączyłem także opcję „Offload Unused Apps” w Ustawieniach, ponieważ mam tak mało aplikacji, że jest mi zbędna.
Podsumowując – tvOS trafił na listę rzeczy, które wkurzają mnie u Apple, a z pełnym ich zestawieniem zapoznasz się w tym odcinku → podcastu.
PS. Jeśli szukasz zbiorczego podsumowania nowości wchodzących na platformę Apple TV+, przygotowuję je co dwa tygodnie tutaj →
Przechodzimy do moich rekomendacji.
Na co ostatnio trafiłem?
🛋️ DO KAWY
World Press Photo 2024 → czyli historie stojące za każdym z wyróżnionych zdjeć i ich twórcami.
Dropbox? Dysk Google? iCloud? A może Puter? → webowy system operacyjny.
Masz samochód naszpikowany elektroniką? → Dla marketingowców to współczesna żyła złota. I właśnie czytając takie materiały, tak bardzo żałuję, że Apple wycofało się z projektu własnego pojazdu.
Świetny zestaw przykładów wykluczającego języka w kreacjach marketingowych i graficznych →
OpenAI opóźnia prace nad asystentem głosowym (po kontrowersjach dotyczących filmu „Her”) → który został ogłoszony latem, aby rozwiązać kwestie bezpieczeństwa. Przynajmniej to oficjalny powód.
🎧 PODCASTY I KINO
„Sunny” → czyli nowy serial oryginalny od Apple TV+, który zadebiutował tydzień temu i już pozamiatał. To niezwykle realistyczna wizja przyszłości, albo raczej… teraźniejszości? Przynajmniej w niektórych zakątkach świata. Jest na tyle ważny i porusza na tyle istotną tematykę, że kolejne wydanie newslettera poświęcę jej w całości! Szykuję dla Ciebie coś dużego. [SERIAL]
My Analogue Computer → [WIDEO]
☕️ ZE ŚWIATA KAWY I… NIE TYLKO 🍽️
Kawa
W tę niedzielę kolejny odcinek podcastu „Kawa. Bo czemu nie?”, w którym opowiem Wam o tym, jak podejść do tematu wyboru odpowiednich ziaren dla siebie.
Temat wraca od dłuższego czasu, więc w końcu się za niego zabieram.
A poza tematami kawowymi?
Wysyp świetnych pozycji serialowych o gastronomii!
Na Disney+ zadebiutował (w całości!) 3. sezon serialu „The Bear”. Lubisz gastro? Albo dobrze zjeść? Pozycja obowiązkowa!
Na Apple TV+ natomiast pojawił się „Omnivore” w narracji szefa kuchni René Redzepi. Zdjęciowo jest to – cudo – ale czego innego spodziewać się po Apple TV+?
Jako jej uzupełnienie obu, osadzające temat w realiach Polski, polecam:
🎙 MOJE NAJNOWSZE PODCASTY →
#340 – O potrzebie mocy, czyli Mac i iPad w pracy filmowca (Igor Podgórski) → w odcinku kod promocyjny rabatujący zakup Maca w konfiguracji CTO o 100 zł (współpraca płatna: iMAD)
#339 – Digital detox: Radek Budnicki →